Nowa miejscówka klubu :) LABIRYNT

to przyjdź do mnie do domu Robert Wink

Jak mi zapłacisz to sprzatam u ciebie co tydzień Wink

Jaki koszt? Bo jak nie myjesz podłóg to cię nie chce jako sprzątaczki. Powracając do tematu to trzeba Grzesia i Maćka do roboty zagonić.

Panowie akcja "SPRZĄTANIE" jest zawieszona. Przeprowadzkę zaczniemy od stycznia Smile

A z jakichś powodów czy o tak bo pizga?

Nie pewnie dlatego ze Marek ma tam swoje bractwo we rzeczy jak rownierz budowniczy zostawili tam swoj sprzet,farby i butelki

Marka w piątek nie ma a mamy sprzątać z nim bo to jest też klub bractwa także trzeba wszystko ustalić i musimy wiedzieć co można wynosić a co nie itp itd.

No szkoda że wstyczniu dopiero,do kiedy jest wataha?

Panowie , ci co mają jakieś pędzle (wałki raczej się nie przydadzą ) to można by je przynieść na jutro. Spróbuję pomalować 1 blat , zobaczymy jak się będzie to prezentować.

Szmaty, wiadra też mile widziane ;]

chłopaki byłem dziś w labiryncie i musze przyznac, ze ma to ręce i nogi:)

co prawda dużo jeszzce jest tam roboty ale, jak sa checi to nie jest to problem,

na pewno odkrecimy te lampy z dechą na środku sufitu, szpetne to i spleśniałe;P

podłoga - tu jeszcze dużo mycia do prawdziwego koloru podłoża Wink

co do kibelka, sparwdziłem wszystkie możliwe mijsca w labiryncie i z przykrością trzeba stwierdzić , że nie da rady nic tam uruchomić, firma remontowa zrabała sprawe i zabetonowała całą konalizację labiryntu...

jest jeden kran który ma wodę, ale UWAGA nie ma gdzie ta woda lecieć, także jeśli bedzie potrzebna woda do mycia to można tam nabierać do wiader a wylewać na zewnątrz do kanalizacji

około 17 przyjdzie p. Magda i wyda Wam stoły i krzesła,

co do ścian to faktycznie nieciekawie to wygląda, ale póki co trzeba przeżyć!

w piątek będę, także odkrecimy wtedy te lampy

Na ostatnich zajęciach musiałem się szybciej zwinąć, ale miałem poważny powód.
Jak tam wygląda obecnie sytuacja? Co robimy w ten piątek? Bo szły sugestie żeby ruszyć z ligą?

tak jakby to Marek napisał

No będziemy to odkręcać , nosić krzesła i blaty a ja będę blaty malować.

Czyli przydadzą się takie ubrania nieodświętne

Nom ;] Nie wiem co zastaniemy po odkręceniu tego stelażu ;] Może jakieś nurglowskie grzybki