Zimowe warsztaty z Watahą 2013

Dlatego, jeśli zajdzie potrzeba, wyręczyłbym trochę wyobraźnię i skłoniłbym się ku proxowaniu. Zresztą, to pieśń przyszłości, marzec za 2 tygodnie dopiero. Zapraszamy.

Więcej stołów by się tam przydało żeby turnieje robić. ALe to wszytko w przyszłości oczywiście.

Oczywiście, to kwestia przyszłości. Gdyby jednak się zastanowić, to wystarczyłoby dołożyć z 3 blaty, co dawałoby 7 stołów, i opcję na turniej parowy dla 28 osób.

Ale jak będzie, czas pokaże.

Hehe, Grzesiu ''kruszyna'' ;D

A na ile blatów macie miejsce ??

Sklep składa się z 3 pomieszczeń, w głównym i największym są w standardzie rozstawione 4 stoły, zachowane są rozsądne odstępy i jest dużo miejsca, później są dwa pokoje, jeden mniejszy - np. na pierwszy stół, i drugi większy, tam myślę można by postawić dwa.

[link widoczny dla zalogowanych] - widok na główne pomieszczenie od strony lady sklepowej, tam z tyłu dwoje drzwi a za nimi wspomniane pokoje.

A jakby te stoły dać wzdłuż zamiast w poprzek tego pomieszczenia to nie zmieściłoby się więcej?

P.s Remo pm-ka poszla

Też tak myślałem, ale to trzeba posuwać nimi żeby sprawdzić czy będzie wystarczająco dużo miejsca pomiędzy, jak tam będę następnym razem to zobaczę jak to wygląda.

Te 8 9 blatów już by było super ;]

Nad Goblinem24 dopiero zaczął krążyć temat turnieju, chęci się pojawiły, miejscówka jest odpowiednia. Pozostaje jeszcze sama organizacja, ale w tym celu już jakieś wstępne kroki zostały podjęte. Tak naprawdę, to wszystko zależy od frekwencji, nie ma sensu wystawiać 9 stołów jeśli nie ma takiej potrzeby. Na szczęście, póki co, odzew jest pozytywny. Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości temat się wyklaruje i będzie można oficjalnie zaprosić do Rybnika.

Gdybyście jednak nie potrzebowali tej oficjalności i szyldu turnieju, to możemy się kiedyś zgadać w jeden weekend i wpadniecie ot tak, dla zabawy i poduczenia się, wypróbowania rozpisek, oswojenia się z armiami, których nie macie tam u siebie w Raciborzu, etc.

Można by nawet ciopągiem pojechać coby taniej wyszło Very Happy

Od PKP to jakieś 10 minut drogi, ktoś by po was wyskoczył ten kawałek.

No jasne, możemy tez sami trafić tylko na google maps zobaczymy.

To już jest wasza wola jak chcecie tam dojść ^.- Grunt to chcieć wpaść i porzucać kostkami.

EDIT

Można by się nawet umówić na dwie bitewki na głowę. Ja bym chętnie zagrał na wasze armie, bo z WOCem, IMP ani Dwarfami nigdy nie grałem. Dopiero zaczynam grać inaczej niż domowo i mam zaległości.

Z tego co wiem, to u was nie ma SK ani OK, a tutaj by się znalazły. Także dont think twice.

Można powiedzieć, że OK mamy