Pre-Arena Bielko-Biała 2800

No spoko ;]

Ladnie ladnie 5 lanc 2x 3 pegazy 2 trebki fajna nawet ta rozpa. Ale fajnie grać na brete gdzie gosciu gra na samych lancach bez chopow i machin, szybka i zabojcza wersja

ale chłopi robią klimat. I fajnie giną ale to tak poza tym

aaaaaaa kurna jade !!!

aaaa i b.dobrze ;] 7.10 na macu ;]

Jestem po turnieju w Bielsku, zarombiscie, na poczatku sie zgubilem i latalem przez 15 minut po bielsku zeby znalesc sklep.

Wygrał oczywiscie Szaits dla niego jeszcze raz graty.

Wyniki koncowe za ugrane punkty w bitkach:
24 pkt ja
23 pkt Tomek
22 pkt Radzio (wygrał dropa w losowaniu 40zl i kupil se 5 metalowych shadesow)
a jeszcze nizej Szymon

Jestrem zadowolony bo na kazdym turnieju wiecej expa i za kazdym razem lepszy od Radzia Very Happy

1 bitwa przeciwko skaveną ciezko bo to jest wielkie i tanie zlo ugralem w sumie 7:13 na korzysc przeciwnika , mial lepiej bo gralismy scenariusz co sie po skosie ustawia i ja pierwszy musialem cala armie wystawic a potem on se ustawial jak chcial, zaczoelem pierwszy duzo to niedalo, ale gralem szczurami przez ok 2-3 miesiace i gosciu duzo bledow zrobil i jak by gral przynajmniej na tym co ja wiem o skavenach to by byl rozjazd totalny. Przeciwnik gra w wfb od paru lat ale skavenami dopiera 2 bitwe wiec bylo na moja korzysc.

2 bitka Blood and glory z ogrami ktore sa przegiete z tymi atakami i sila ze szok, czymalem sie do 6 tury wiec nikt niezwyciezyl przed koncem ale on wziol mi 3 punkty za 3 sztandary a ja nic wiec 13:7 dla ogrów, poszlo mi lepiej niz wczoraj bo juz wiedzialem jak na co reagowac i uwazc wiec troch mam juz z nimi doswiadczenia, super armia klimat i malo modeli do malowania i kupienia.

3 z wapmirami takim starszym panem co gra nimi od ok 6 lat , bitwa byla tak zacieta ze H&%, niemialem zbytnio anty magii a jemu spelle wszystkie wchodzile, zucil 3 i mial wynik 13 a ja 5 i wynik 6, zalosne zuty i zasrane popychaczki, 2 spore bledy taktyczne z mojej strony, ale remis 10:10

1 bitwe skonczylem przed ostatni i 2 tez a 3 to przeciagnelismy ze ostni skonczylismy i wszyscy ponaglali . Arcymag z Book of hoeth kosztowal 360 pkt w kazdej bitwie jakims scierwem mi go zabil musze popracowac na taktyka chronienia go przed scierwem i strzelaniem bo on jest bez Sv i WSv wiec goly i wesoly lata z ksiazka Very Happy

Ogolnie super coraz lepie 1-turniej 4pkt 2- turniej 23pkt 3-turniej- 24 pkt. Postepy są Very Happy

3

Zrobiłem małe sprostowanie Smile

co do punktów.
No a co ja mogę powiedzieć. Ogólnie nic u mnie nie działało ani magia ani strzelanie (nie miałem żadnego hita) co w mojej armii skutkuje właśnie taki wynikiem Smile

.Przy takim pechowym dniu to i tak coś tam wycisnąłem.

W pierwszej bitwie rzuciłem wyzwanie Laikowi i jego DE. Rozstawiłem całą armię pierwszy co skutkowało tym że on się wystawił pode mnie no ale myślałem że rozpocznę i się przemyślałem bo Laik rzucił 6 i jeszcze rozpoczął. Ogólnie Laika rozpa była straszna na moją więc już widziałem że raczej będą baty Smile

Ale duże szczęście i umiejętności Laika + mój pech sprawił że dostałem 17:3. Nic mi nie trafiało , magii nie miałem a on mimo tego że miałem 4 kostki do dispela to i tak sobie czarował Smile

. No nic będzie trzeba próbować do skutku Smile

hehehe

Druga bitwa. Baj , 13 pkt = zwiedzanie miasta i kręcenie się między stołami.

Choć w 3 bitwie myślałem że pocisnę co najmniej 15:5 no ale przegrałem 13:7 bo czołg się sam zważywił w bardzo istotnym momencie, szczury mnie złąpały i trzymały do końca gry. Gdyby przetrwał to drugi klocek zamiast bić się z kadzidłem to klepał by dzwonek i wtedy na 100% bym go rozwalił.A tak nie potrafiłem ubić szaraka takie (został na 1 ranie ) co by mi dało prawie 300 pkt i prawie remis. No ale trudno się mówi Smile

mam nadzieję że lepiej będzie następnym razem. Ogólnie bardzo fajny i męczący wyjazd. Było kupę śmiechu i radochy no i właśnie o to chodzi Smile

Ogólnie dajemy radę Smile

nie jesteśmy już jakimiś chłystkami do bicia tylko stawiamy wszystkim opór i to mi się podoba Smile

Nom, pierwsza wygrana na turnieju. Najpierw z HE 12:8 ! potem 2:18 z Chaosem na Blood and Glory . A trzecia Mirror (z DE) przegrałem 8:12

1 Bitwa super ! On zaczął, więc mogłem się pod niego wystawić w 1 turze nic mi nie zrobił bo magiem z książką (Book of Hoeth) rzucił za mało żeby czar wszedł, w 2 turze nie rzucił żadnego dubletu, a w 3 rzucił na miscaście brzytwę po czym go wessało do wymiaru chaosu Smile

Miałem świetne rzuty: Dreadlord z pendantem sam pokroił 30 White Lionów i w końcu nie zdali stubborna i ich żłapałem, Hydra sama zarżnęła drugi kloc Lwów, średnio zabijając po 8-9 na turę. Warriorzy wytrzymali combat ze spear elfami rzucając na liderę dwie 1 (!), co dało mi tak potrzebny czas dla hydry. W końcu wpakowali się w kocioł który ustał na 2 ranach i dostali na bok szarżę hydry tak że z 30 zrobiło się po tych 2 turach walki około 4 i uciekli. Niestety koksu po zarżnięciu Lwów dostał salwą łuków z bliska czego nie przeżył.

U HE przeżyło 5 PG z banner of sorcery (stali w kącie mapy i nawet ich nie zauważyłem) oraz łucznicy z małym magiem do których, żeby dotrzeć brakło mi 1 tury

Bitwa z Chaosem to była klapa. Nie dostałem maski tylko dlatego, że wystrzelałem mu konnych maruderów na których miał sztandar i zabiłem smokiem i hydrą w combacie około 45 maruderów, którzy również mieli sztandar.

3 bitwę grałem z Eltharionem i całkiem nieźle mi poszło. Wbiłem się warriorami na bok korsarzy i ich pogoniłem o dziwo (potem uciekli za mapę) Kusznicy zabili w combacie jego generała (!)i zastrzelil 1 hydrę. Smok zabił 2 oddziały kusz, zabiłem mu jakieś harpie, w 1 turze spanikowałem 2 lekkie, które uciekły za mapę. Wynik 12:8 dla niego.

Wziąłem nauczkę z tego turnieju i podrasowałem swoją rozpę. Smoka już nie będę brał,bo mimo iż ostro tępi, to jest za drogi i nie mogę wtedy mieć dużej czarki, a nie ma tak dużego wpływu na rozgrywkę jak bym chciał (No i oczywiście zamiast bić dreadlorda z pendantem, wszystko z dużą siłą klepie po smoku). Wywalam z rozpiski Cold One'y i wrzucam co najmniej 2 oddziały harpii a zamiast smoka spróbuję pograć parę bitew na pegazie. Dagger też wywalam bo go w ogóle nie używam, więc także klocek warriorów nie ma racji bytu. Za wrzucam więcej strzelania, lepszą magię i wracam do mojej ukochanej Gwardii Smile

Ja tez zmienilem swoja chodziaz niewiele, ogolnie chodzi o to ze jak gram ofensywe lwami to shadow przydaje sie jedynie do rzucania pit, wiec wchodzi tu zmiana domeny. włócznie zamienic na luki bo walcza tak samo tyle ze luki strzelaja, włócznie w 2 turze combatu mogą bazowo walic z 4 szeregów ale podczas turnieju jedynie zniechecaly wrogra iloscia. Orzelkami ciagle poprawiam taktyke i duzo lepiej mi to wychodzi, spisaly mi sie one wczoraj na medal grajac z szczurami sciagnely maszyny i giant raty do odginaczek jak rowniez zablokowaly jeden kloc przed wpadnieciem na bok włóczni, z ogrami posciagaly maszyny i oczywiscie odginaczki. A z wapmirami blyo najlepiej chronily najlepiej oddzial lwow walczacy z ghulami ktory byl wystawiony tylem do 2 oddzialow szkieletow. Orzelki to super sprawa wiec harpie powinny byc na poziomie. Very Happy

Mam dwie rozpy taka aby grac głównie defensywę i ofensywę wkrótce wrzucę w dziale rozpiski do komentowania i rad co do rozpisek. Wink

Widzicie jak po turniejach rośnie lvl Very Happy

1.Szaitis,VC,55
2.Irek,DW, 51
3.Szymon Ficoń, HE,39
4.Król Goblinów,OK,38
5.Marcin Kocoń, HE,37
6.Młynek,SK,35
7.Szczur,WC,35
8.Qc, SK,33
9.Laik,DE,31
10.Eltharion,DE,29
11.Biały,OK,27
12.BigBossM,SK,26
13.Bercik,HE,25
14.Benek,VC,24
15.Slayer,HE,24
16.Wychwa,EMP,23
17.Gremli, DW,22
18.Radek Prach, DE,22
19.Quaki,DW,21
20.Szymon Głąb,BR,20
21.Urgrim, WC,19

Kurde jak bym maskę zrobił tym szczurom tak jak planowałem to by nie było tak zle ehhh Smile

Ale jestem dumny z młodych wilków. Daliście rade Smile

Ten gościu, któremu wklepałem ma 3 miejsce ??? Musiał potem zdobyć 31 pkt

noo spoko HE w czołówce i niczego sobie krasie, wlasnie z tym krasiem gralem pierwsza bitwe na pre-silesianie.